niedziela, 15 września 2013

Rozdział 3

Zanim się obejrzałam  Harry leżał koło mnie - Kochanie śpisz ? - NIe Harry jeszcze nie - A oczym tak myślisz ? - o tym rzeby przeżyć boje sie  - spokojnie - Nieodejdziesz odemnie ? - Nie kochanie niema takiej mowy !!! - Harry ? - tak aniołku ? - mam zle z pracą - co ? coś ci szef zrobił czy jak -potrąca mi z pensji i wogule czasamiłapie mnie za tyłek - jutro idiesz tam ze mną i rzucasz tą prace okej ? - okej ale tam moje przyjaciółki pracują będzie im ciężko - załatwie im jakąś prace okej ? -no dobrze - co sie dzieje ? Jade starszysz mnie - Harry poprostu się boje że odejdziesz zostane sama bez nikogo - Skarbie nieodejde kocham cię śpij już skarbie - niemoge - dlaczego ? - przyciskasz mnie - a tak przepraszam - uluznił uścisk i zasnełam

----------------------------------------------------Następnego dnia--------------------------------------------------------
-Harry ? Harry ? ! zerwałam się i zbiegłam na dół - Jade co sie dzieje ? - Miałam zły sen - jaki ? -powiedział prytulając mnie - Że obudziałam się szukałam cie po całym domu a ciebie niebyło - Jestem tu przy tobie masz naleśniki smacznego kochanie - dziękuje Harry - mów na mnie inaczej dobrze ? - jak ? - Hazz - dobrze panie Styles - Jade !  - no okeej no ! - Kocham cię - ja ciebie też Hazz - Kochanie jak zjesz idz sie ubiesz i ugotuj jakis obiad ja muszę na chwile gdzieś pojechać masz mnie w zanjjomych na Facebooku prawada ? - Tak mam - no to ja jade kocham cię - Harry chcem jechać z tobą - niemorzesz zarz będe - no ale .. - żadne ale kochanie zarz będe jagby co to pisz na Facebooku - no dobrze ale jak ? - no bo mam w telefonie Faceooka będe miał cały czas włączonego okej ? -no okej powiedZ=ziałam fochniętym głosem - Kocham cię napisz - no dobraa ja ciebie tez kocham bardzoo -jak bradzo ?- bardzo bardzo bardzo bardzo i bardzo i nieskonczonosci Bardzo - no ja ciebie bardziej - ugh no jedz juz no ! - no ide ide - kup mi jakieś żelki ! - dobrze żelusiu - odpowiedział mi z uśmiechem - nieśmioej się słodkii - Nieprzesadzaj Jade ! - Hehe słodziak ! - Skarbie ! - Harry ? - tak ?  - mam prośbę - jaką ? - założysz tą czapeczkę - jaką ? - no ta zieloną - no dobra dla ciebie wszystko przyniesiesz mi - tak ! tak tak tak !!!! pobiegłąm szybko po czapkę wreczyłąm Harremu założył ją ahhh sweet - I co zadowolona- tak słodziku śliczny przystojny piękny - wystarczy mi przystojny - no a ja ? - co ? - buzi ? - ach tak choć - Kocham cię ić już i kup mi żelki - dobrze żelusiu ide - pa kocham cię słodziaku ! - napisz - okej wyszedł no dobra zaabieram się za robie ie obiadu zobie chyba zupę ogórkową mhmm niemam ogórków i przecieru eh niema go na Facebooku co ja ma teraz zrobic ? może do niego zadzwonie - Halo ?- Harry ? Kupisz mi ogórki kiszone i przecier ? - Kupie aniołku - ale Harry pośpiesz isę - dobrze kochanie ja musze kończyć bo jade w samochodzie kocham cię papa - pa tez cię kocham bardzo papa słodziaku - Jade ! - no dobra też ciękocham panie Styles - no papa - dobra no to co mam robić ? Harry przyjedzie za jakąś godzinke to raczej zle mhmm zadzo nie do Doroty - Halo? - Hej to ja - kto ? - Jade ! - jaka Jade ? - Watson !!!! - Aha siemka Ewa jestu mnie - Harry może wam załatwic prace w biurze - a kto to Harry ? - A dobra jak siespodkamy to wam go przedstawię - no dobra ej musimy kończyć bo wychodimy do kina idziesz z nami ? - niewiem będzie Nick ? - no - niemoge musze czekac na Harrego - aha to papa - pa 3 majcie się - no ty tez pozdrów Harrego czy jak mu tam - Harrego pozdrowie pa - pa usłyszałam jak ktoś wchodzi do domu Harry ? - tak  ? - juz sie bałąm że to ktos inny - niebój się

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz