Upadłam na niego i szybko przerażona z niego zeszłam ale przyciągną mnie i rozepną moją koszule -Mhm piękna jesteś ! skójcie ją ! - Nie nie proszę Harry pomóż mi nie ja nie chcem ! skóli mnie płakałam głośno strasznie sie bałam byłam przerażona gdy podszedł do mnie przerażający chłopak ale zobaczyłam że Harry zaraz napewno zaraguje przerażający chłopak rozkuł mnie przycisną do ściany i zaczą całować niemiałam jak go odepchnąć płakałam czułam od niego jakieś perfumy zmieszane z alkoholem chłopak odsuną się złąpał za włosy i wrzucił do jakiegoś pokoju gdzie była szafka jakiś materac i okno zamkneli drzwi na klucz musiałam jakoś z tamtąd wyjść w rogu zobaczyłam dziewczyna ktutra płakała - hej co sie stało ? - uciekaj ! uciekaj jakoś ! - jak masz na imie ? - Elenour - A ja Jade co sie stało? - kilka lat temu porwano mnie w pracy po godzinach zostałam wszedło 4 chłopaków zabrało mnie ze sobą Louis codziennie co 2 godziny przychodził łapał mnie za ręce i nogi rozbierał i robił mi zdjęcia następnie całował - zaczełam walić w drzwi wariować gdy spojrzałam na okno weszłam na szafke i próbowałam otworzyć je udało się jednak było to na 2 piętrze usłyszałam kroki szybko zamknełam okno i usiadłam na szafce wszedł Louis złapał Elenour za włosy i zaczoł ciagnąc do jakiegoś pokoju - Ty będziesz następna Harry !!! przyprowadz ją do mnie ! - Nie Harry prosze nie H...H..Harry nie błągam wzioł mnie na ręce owinełam go nogami i mocno przytuliłam wszedł ze mną do pokoju gdzie była Elanour płakała szepnełam Harremu do ucha - Harry zrób coś lubie Elenour - niemoge musisz ty go zmienić - Nieumiem Harrey postawił mnie na podłodze po chwili zabrał Elenour i resztę chłopaków i wyszli bałam się - Niebój się musisz mi pomoc ? - C..co ? w czym ? - MUsisz mnie zmienić ... Póki niezrobiłem czegos głupiego - może dam rade cie przemienić usiąć i zdjemij kolczyki - okej już - szybko starłam mu ten czarny makijaż - Masz pofarbowane włosy ? - Tak - to zmyj tą farbe - okej - zmył farbe i zaczełam go czesac i robić mu fryzure po jakiejś 1 godzinie ujrzałam całkeim innego chłopaka był przystojny tylko były małe ślady po kolczykach kture zakryłam make up'em pokazałm mu lustro a usmiechą się dziękował mi chyba przez godzine ale to jeszcze nie koniec - Jeszcze musze zmienić twój harakter - okej-przetrwasz ? - może - wiesz jak to będzie ? - o wiem chodz do kina na Horror - nie idziemy do wesołego miasteczka - że jak ? - pociągnełam go za nadgarstek uśmiechą się wsiadłam z nim do samochodu i dojechalismy na miejsce skrzywił lekko twarz - no chodz - eee.. -no louis prosze chodz juz ! -okej - poszlismy kupił mi wate cukrową ale większość on zjadł wróciilismy o 21:00 uśmiechnięty Louis wszedł do domu chłopakom opadła szczęka podbiegłam do Harrego mocno go przytuliłam blondyn wstał obszedł Louisa - o w kurwe ! ty Louis zawsze byłeś ponury zero uśmiechu czarny makijaż kolczyki na twarzy boże ! - ale sie zmieniłem przez Jade dla Elenour - a tak właśnie Elenour ! wyszła piękna dziewczyna odnowiona z lekkim uśmiechem - Elenour ? - Tak Jade to ja - no Wow ! jak ty sie zmieniłaś ! - przez Harrego kto to ? powiedziała wskazując na Louisa - Louis -Niesądze że to on - to on - tak to ja zmieniłem się dla ciebie - D..d..dla mnie ? - tak ponieważ od kilku miesięcy lat próbuje ci to wyznac ale nieumiem Kocham cię będziesz ze mną ? - T...t..tak Louis tak !!!! podszedł do mnie Harry i mocno przytulił a Louis i Elenour zaczeli sie całowac - to Harry idziemy spać ? - Spać ci się chce ? - tak wzioł mnie na ręce i zaniósł do swojej sypialni - Harry niemam w czym spać podszedł do szafy i wyciągna białą koszulke - masz załóż to mój aniołku przebrałam się i położyółam na łóżku -Harry gdzie idziesz ? - zamknąć dom chłopaki już wyszli -to twój dom ? - tak - ale przyjdziesz ? - tak zaraz będę kolo ciebie -powiedział otwierając drzwi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz